Z uwagi na znaczną poprawę stanu mojej cery postanowiłam umieścić post dotyczący obecnej, codziennej pielęgnacji mojej twarzy. Aktualnie nie stosuję żadnych antybiotyków zewnętrznych ani wewnętrznych. Odstawiłam również takie preparaty jak Benzacne czy Acnederm. Locacid oraz Skinoren także stoją zamknięte w szafce. A oto produkty, do których się ograniczyłam:
Od lewej...
- dwufazowy płyn do demakijażu Ziaja (recenzja);
- balsam nawilżający do twarzy i ciała Cetaphil (recenzja);
- żel myjący do skóry trądzikowej Pharmaceris;
- woda termalna z La Roche-Posay;
- tonik zwężający pory i przeciwdziałająy ich zatykaniu Effaclar z La Roche-Posay;
- krem eliminujący zmiany trądzikowe Effaclar Duo z La Roche-Posay.
Recenzje pozostałych produktów pojawią się wkrótce. Jak dotychczas taka pielęgnacja dobrze wpływa na moją cerę. Wszystkie specyfiki są bardzo wydajne poza dwufazowym płynem Ziaja oraz wodą termalną...
Biorąc pod uwagę zbliżające się urodziny mojej mamy, chciałam podzielić się z Wami tym, co udało mi się dla Niej kupić. A są to:
1. ERBORISTICA z serii Olio di argan - mus pod prysznic z olejkiem arganowym (200 ml, 30 zł)
2. ERBORISTICA z serii Olio di argan - mydło roślinne do twarzy i ciała z olejkiem arganowym (125 g, 15 zł)
3. Yankee Candle - red velvet (velours de vanille) - 411 g, 70 zł
4. Zwyczajna okrągła tortownica ;D
Przyznam, że z produktami Erboristica nie miałam wcześniej do czynienia. Nie słyszałam też nic na ich temat. Zapytam mamę o jej wrażenia po przetestowaniu. Tymczasem zapraszam na stronę polskiego dystrybutora tej marki - www.madstudio.pl
O fenomenie Yabkee Candle chyba każdy słyszał także nie będę się na ten temat rozpisywać.
Mam nadzieję, że mamie prezenty przypadną do gustu ;D
A jak wygląda Wasza codzienna pielęgnacja twarzy? Czy łatwo przychodzi Wam wymyślać koncepcje na nowe prezenty dla najbliższych? Co im najczęściej kupujecie?
Buziaki:*
Dla mamy duzo zdrowia i radości i 100lat:) prezenty cudowne:) a z pielęgnacji nic nie miałam..
OdpowiedzUsuńPrzekażę ;D
Usuńz tych produktów też żadnego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńmoja pielęgnacja to przede wszystkim jakiś żelik do mycia, micelek i kremik pod oczy i do buźki :) dwa razy w tygodniu peeling a co dwa, trzy dni maseczka, no i moja facjatka jako tako dobrze się ma ;D
Najlepszego dla mamy!!
Ja zwykle kupuję coś pod wpływem impulsu na prezent, chyba że wiem że ktoś o czymś marzy to jeśli mam możliwość to je spełniam :)
Ja zazwyczaj mam duży problem z wyborem prezentu - zawsze chciałabym coś oryginalnego a wychodzi różnie. Ostatnio tak kombinowałam na taty imieniny, że wreszcie kupiłam kosmetyki do golenia;p
Usuńotagowałam cię u siebie na blogu :) zapraszam do zabawy
UsuńNiestety nie posiadam żadnego z tych kosmetyków ale może kiedyś się na któryś skuszę :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńMiałam ochotę na Efeclar ale przeszło mi. Po kuracji kwasem migdałowym nie widzę takiej potrzeby. W poniedziałek mam ostatni zabieg. Najważniejsze, że pielęgnacja twojej cery przynosi efekty. pozdrawiam i trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńFakt, przy kuracji kwasem migdałowym stosowanie Effaclaru jest zbędne. Effaclar zawiera w sobie kwas LHA i linolowy. Ja nie chodzę obecnie do kosmetyczki na żadne zabiegi także dla mnie to idealne rozwiązanie.
Usuńja też używam emulsji cetaphil, ale ostatnio zepchnęłam go w kąt, zachwycił mnie żel fitomed.
OdpowiedzUsuńod effaclar duo wolę K. A lodę termalną la roche zastąpiłam hydrolatami.
Fitomed - nie stosowałam, ale chętnie coś o nim poczytam ;)
Usuńja również żadnego z kosmetyków nie mialam, ale za to trzymam się tych, które Ty odrzuciłas :) acne-derm co prawda ograniczam ze względu na słonce, ale benzacne na noc stosuję :)
OdpowiedzUsuńStosowanie tych preparatów jest wskazane chociażby na działanie przeciwbakteryjne. Myślę, że sięgnę jeszcze po Acne-derm, ale bardziej z uwagi na przyśpieszenie gojenia blizn i ich lekkie wybielenie. W moim przypadku problem trądziku tkwi wewnątrz. Wzmożona ilość bakterii na skórze to jedynie efekt uboczny. Do maści specjalistycznych na pewno powrócę, ale będę ich używać raczej co 2 dni. Poza tym mam ich sporo do wykończenia;p
Usuńbardzo podobnie:D cetaphil jest świetny!
OdpowiedzUsuńDla mnie rewelacyjny! ;)
UsuńCieszę się, że stan Twojej cery uległ znacznej poprawie :)
OdpowiedzUsuńJuż tyle dobrego o tym Cetaphilu słyszałam, że może też kiedyś się na niego skuszę :)
A co do prezentów, to ja zawsze mam problem, co kupić ;/ Jak już kompletnie nie mam pomysłu, to wchodzę na jakieś fora internetowe, gdzie piszą, co można kupić najbliższym ;)
Na fora też zdarza mi się zajrzeć;)
UsuńJa musze zakupić efeclar Duo sobie bo moja cera cos ostatnio szaleje :( A z tych produktów miałam tylko płyn z Ziaji ale sie u mnie nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńsporo tego, niestety większości produktów nie używałam :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam,że ja nie słyszałam o obu tych markach :P A prezenty z pewnością jej się spodobają.Ja w pięlegnacji twarzy stosuje mydełko siarkowe,metode OCM i krem z dodatkiem kwasu hialuronowego 1%, a jak mi wyskoczy jakiś wyprysk to pasta cynkowa :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad metodą OCM, ale moja kosmetyczka, do której chodziłam dobrych parę lat zdecydowanie mi to odradziła. Moja i tak tłusta cera nie wymaga dodatkowego olejowania. Zaniechałam tego pomysłu. Ale opinie na temat OCM są naprawdę różne...
UsuńOj tak,zgadza sie każda skóra lubi coś innego :)
UsuńNominowałam Cię do tagu :)) http://daquerreblog.blogspot.com/2013/06/tag-kolor-teczy.html#comment-form
@Kubeczek jest z Home&You :))
Usuńprezenty piękne :D mysle, ze bedzie zadowolona
OdpowiedzUsuńtaguję Cię do zrobienia travel tagu http://rockisnext.blogspot.com/2013/06/travel-tag.html :D
Ewelinko, czy balsam cetaphil nadaje się też pod makijaż? Zastanawiam się właśnie nad jego kupnem;) A prezenty dla mamy super;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Asiaa.
Asiu, a jaką masz cerę? Dla skóry suchej/mieszanej powinien się nadać. Ładnie się wchłania. Ja mam skórę tłustą także nie używam go pod makijaż, ale to raczej z przyzwyczajenia niż złych doświadczeń. Bardzo lubię natomiast po całym dniu, zmyciu makijażu wieczorem naładować sobie grubą warstwę Cetaphilu na noc. Rano moja cera jest wygładzona i świeża. Bardzo przyjemne uczucie;)
UsuńTo już mnie przekonałaś:)) Mam cerę mieszaną, więc wypróbuję. Jeśli się nie sprawdzi będę stosowała na noc tak jak Ty:) Dziękuje:*
OdpowiedzUsuńOj z prezentami zawsze jest problem :) tych kosmetyków poza Ziają nie używałam..
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na konkurs! Do wybrania para dowolnych okularów korekcyjnych lub przeciwsłonecznych i 6 voucherów po $20!
OdpowiedzUsuńWystarczy tylko wybrać model!
http://obojetnieco.blogspot.com/2013/06/konkurs-firmoo-giveaway.html
Słyszałam wiele dobrych opinii o tym produkcie od Cetaphil;)
OdpowiedzUsuńSą prawdziwe ;)
UsuńNie miałam jeszcze żadnego z tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńCetaphil rewelacyjny!!!!
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% ;)
UsuńŚwietne produkty, byłam bardzo ciekawa cetaphilu, jak tylko skończe obecne produkty chyba w końcu się zdecyduje i wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń