piątek, 28 lutego 2014

Ziaja, Bio - żel pod oczy i na powieki kojący ze świetlikiem + organizer na kosmetyki

Dotychczas nie zdarzyło mi się kupować specjalnych kremów przeznaczonych do pielęgnacji skóry wokół oczu. Używając kremu nawilżającego Cetaphil (recenzja), nakładałam go także na powieki i pod oczy. Nigdy nie wyrządził mi krzywdy, nie podrażniał i dobrze nawilżał. Postanowiłam jednak przetestować jakiś produkt, który byłby bezpośrednio adresowany do dbania o wrażliwe okolice oczu. Wybrałam żel pod oczy i na powieki z Ziajki. Za 15 ml produktu zapłaciłam 5-6 zł.

środa, 19 lutego 2014

Moja kuchnia - czarne AGD do zabudowy

W związku z zakupem nowego mieszkania spotkałam się z nowym wyzwaniem, jakim był wybór sprzętu AGD do nowej kuchni. Aktualnie projekt kuchni został zatwierdzony przeze mnie i mojego P., ale przed jej wykonaniem pan Darek (stolarz) musi otrzymać wymiary wszystkich sprzętów. Zdecydowaliśmy się na zakup czarnego AGD bez jakichkolwiek szarych, srebrnych, inox elementów. Oczywiście jedynie kolor lodówki jest bez znaczenia ponieważ i tak cała będzie w zabudowie. 
Z uwagi na to, że mój narzeczony jest praktycznie całymi dniami w pracy, to mi przypadło zadanie, aby zweryfikować aktualny rynek sprzętu AGD. Wstępne wizyty w sklepach i pobieżne przeglądanie internetu sprawiły, że byliśmy jeszcze bardziej skołowani i coraz mniej zdecydowani. W każdym sklepie fachowcy doradzali nam coś innego. Fora internetowe wcale nie rozjaśniały sytuacji.

piątek, 14 lutego 2014

Miłosne inspiracje - walentynkowa zdrapka

Mimo iż uważam, że miłość wobec swojego ukochanego powinno się okazywać każdego dnia, to na Walentynki lubię zawsze coś podarować mojemu narzeczonemu. Oczywiście nie obejdzie się bez tradycyjnej kartki walentynkowej - moja prezentuje się tak:


czwartek, 13 lutego 2014

Jasna kuchnia w nowym mieszkaniu

W związku z zakupem nowego mieszkania mam możliwość zrealizowania swojego marzenia - pięknej, funkcjonalnej kuchni, o jakiej zawsze śniłam. Sądzę, że aranżacja tego pomieszczenia stanowi dla większości kobiet niesamowitą przyjemność. Możliwość zaplanowania wszystkiego od zera rozbudza również moje kreatywne myśli. W kuchni wykonane już zostały pomiary i stolarz (pan Darek) w przyszłym tygodniu rozpocznie realizację naszego (mojego i mojego narzeczonego) projektu. Jakiś czas szukałam odpowiednich inspiracji, którymi chciałabym się dzisiaj z Wami podzielić. Oczywiście efekt końcowy mojej własnej kuchni również ukaże się na blogu, ale nie wcześniej jak za miesiąc. Tymczasem oto pomysły, które najbardziej mnie zachwyciły...