piątek, 29 marca 2013

Puder transparentny Lumene

Jakiś czas temu dostałam od siostry puder transparentny marki Lumene. Wówczas nie znałam jeszcze tej firmy. Dotychczas poza wspomnianym pudrem używałam jedynie ich bazy pod cienie (recenzja). Przyznam, że ani na jednym ani na drugim produkcie się nie zawiodłam. Przejdźmy jednak do konkretów dotyczących pudru...



Opakowanie nie jest szałowe - powiedziałabym raczej, że zwyczajne. Odkręcając wieczko znajdujemy okrągły, milutki puszek wyposażony we wstążeczkę, aby posługiwanie się nim było wygodniejsze. Wkładamy za nią paluszki i pudrujemy;) Pojemniczek posiada drobne otworki przez które należy wydobyć produkt. Jest to dosyć uciążliwe ponieważ dziurki nie są duże i trzeba się namachać aby odpowiednią ilość pudru wysypać na puszek. Ja po prostu potrząsałam opakowaniem. 


Od producenta dowiadujemy się, że puder zapobiega błyszczeniu się skóry, ma neutralny kolor i że jest wolny od perfum i parabenów. Trzeba się z tym zgodzić. Puder zawiera 97% naturalnych składników, które pozwalają skórze oddychać, nie zapychają jej, mają właściwości odżywcze. Skład należy do grona tych przyjaznych dla naszej cery. 

Kosmetyk jest leki, pozostawia matowe wykończenie, ma delikatny, pudrowy zapach, ale nie drażniący, ładnie stapia się z podkładem. Moją skórę matowił na jakieś 3 godziny. Dużym plusem jest skład i wydajność tego produktu. Za 11 g zapłacimy około 40 zł. Zapewne można oczekiwać więcej od tego rodzaju kosmetyków, ale Lumene sprawdza się należycie. Ja jednak jestem zwolenniczką mocnego i trwałego matu, dlatego pewnie nie kupię go ponownie. Dla osób, których cera nie przetłuszcza się niemiłosiernie i pragnących posiadać coś przyjaznego dla ich skóry - zdecydowanie polecam.

Oto tabelka z analizą specyfików zawartych w tym produkcie:





Ingredient - składnik
Function - funkcja 
Acne - stopień zapychania porów (im mniejszy tym lepiej)
Irritant - stopień wywoływania podrażnień (im mniejszy tym lepiej)
Safety - bezpieczeństwo





IngredientFunctionAcneIrritantSafety 
Talc10
Corn StarchPlant extract
Caprylic/Capric Triglyceride
Magnesium stearatePigment10
Amethyst Powder
Dehydroacetic AcidPreservative
Sorbic AcidPreservative
TocopherolAntioxidant22
Apricot Kernel OilEmollient
Plant extract
20
Simmondsia Chinensis Seed OilMoisturizer
Emollient
20-2
Macadamia Ternifolia Seed OilEmollient
Ascorbic AcidAntioxidant
Whitening
00
Cera albaEmollient
Emulsifier
0-20-2
Iron OxidesPigment00
źródło

9 komentarzy:

  1. Zawsze używałam pudru bambusowego jest genialny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówisz? Zatem chyba i ja muszę się o niego pokusić ;)

      Usuń
  2. ja znów zwykle używam pudru ryżowego :) świetna sprawa

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam chrapke na puder transparentny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. tabelki nie potrafię ogarnąć:D nie znam się na tym:D ale słyszalam, że bardzo fajny właśnie jest:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz,szczerze to nigdy go nie używałam,zawsze jak kupuje jakiś puder to jest to albo Rossmannowy z Synergen albo zwykły ze sklepu typu 'wszystko po 3 zł'.
    @Oj to i tak miałaś silną wolę,ja mam w szafce jeszcze 2 płyny do kąpieli ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. W internecie na pewno go znajdziesz, np. tutaj:
      http://www.ladymakeup.pl/sklep/lumene-translucent-mineral-powder-puder-sypki-transparentny.html

      Co do zakupu w zwykłym sklepie - tak jak pisałam w poście, dostałam go od siostry. Prawdę mówiąc widziałam go w jednej drogerii, ale nie sieciówkowej jak Rossmann, Hebe czy Natura. Dziś widzę się z siostrą także dopytam gdzie ona go kupiła ;)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Na pewno odwiedzę osoby, które pozostawiły po sobie ślad na moim blogu. Pozdrawiam gorąco!