Od dwóch lat mam w swoim kuferku skośny pędzel do różu (Angled Blush nr 40) z Sephory. Używam go codziennie i przyznam, że jego kondycja wciąż mnie zachwyca. Produkt ten należy do linii SEPHORA PROFESSIONEL i wykonany jest z naturalnego, miękkiego koziego włosia. Kosztował około 50 zł. Jest to mój ulubiony pędzel, a kocham go za to, że:
+ jest mięciutki, przyjemny w dotyku
+ nie gubi włosia
+ dobrze się go czyści
+ świetnie rozprowadza i rozciera kosmetyki
+ nie odkształca się
+ jest wygodny w aplikacji
+ włosie jest gęste i sprężyste
+ nie podrażnia cery
Ostatnio zakupiłam także drugi pędzel z tej samej serii (Mineral Powder nr 45). Ten produkt służy do nakładania pudru mineralnego, ale także płynnego. Kosztował 69 zł, ale ja kupiłam go w promocji za 55 zł. Posiada on syntetyczne włosie, które jest absolutnie rewelacyjne w dotyku. Cóż - mogę jedynie potwierdzić wszystkie wymienione wcześniej przeze mnie zalety. Ten pędzel również sprawuje się znakomicie!
Producent chwali: "Pędzle Sephora Professionel stworzone z wysokiej jakości syntetycznego oraz naturalnego włosia, dopasowują się do odpowiednich konsystencji produktów. Są delikatne, wytrzymałe oraz zapewniają osiągnięcie optymalnego rezultatu makijażu."
I pochwała na pewno się należy. Zgadzam się ze wszystkimi zapewnieniami. Planuję rozszerzyć moją kolekcję tych cudownych pędzli ponieważ spełniają one w 100% moje oczekiwania. Mam też dwa pędzle z Hakuro, lecz o nich będzie odrębna recenzja.
co jak co ale pędzle z Sephory są najlepsze.
OdpowiedzUsuńwww.cookplease.blogspot.com :)
Świetny Blog ! : * Świetne Pędzle .
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://vizualny-swiat.blogspot.com/
Pozdrawiam Obserwuję i liczę na rewanż ; *
Ja z sephory mam tylko ze 2 pędzle. Jeden KOCHAM! Jest to koci języczek, sztywny z krótkim włosiem, ale jest CUDOWNY! mimo tego, że gęsty (gruby) używałam go do nakładania cieni na brwi. ;D Niestety są całkiem drogie. Do podkładu mam flat top Hakuro i jeszcze jakiś, ale nie pamiętam jaki. Większość moich pędzli jest jednak firmy Maestro, bo robiłam duże zamówienie, ale żałuję, że wzięłam od nich pędzel do pudru i różu. Sypią się z nich włosy (już wypadła połowa tego co było) i farbują mi ręcznik po umyciu na czarno.
OdpowiedzUsuńAch! Jak się ucieszyłam z twojego komentarza to nie masz pojęcia :) Sama nie uważam,żebym się najlepiej wysławiała. Chyba najtrudniej przychodzi mi pisanie chronologiczne, spokojnie i wg jakiegoś schematu, bo zazwyczaj jak chcę coś przekazać to robię to w tak chaotyczny sposób, że aż mi ręce latają jak u wariatki ;) Jestem mocno zakręcona i zazwyczaj leci mi wszystko z rąk ;D
zamierzam zainwestować w najbliższym czasie w dobrej jakości pędzel, niestety, za jakość się płaci- te z sephory nie są najtańsze,ale słyszę o nich same pochwały.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam!
Świetne te pędzle ;]]
OdpowiedzUsuńnie mam ale już chcę mieć :D
OdpowiedzUsuńNie mam żadnego pędzle z sephory , mam cały zestaw e.l.f. ale chyba będę musiała uzupełnić go o jakiś pędzel z ich serii!! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja, tez uzywam pedzelkow Sephory i bardzo je lubie, widac roznice.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnoscia obserwuje i
♪♫•*¨*•.¸¸❤¸¸.•*¨*•♫♪
Zapraszam rowniez do mnie na ROZDANIE,
do wygrania moja ulubiona pomadka amerykanskiej firmy LIME CRIME - Glomour101,
gliterowe eyelinery SEPHORY itp