środa, 23 marca 2016

Zakrzepica, marskość i nowa niespodzianka - nadciśnienie płucne

Ostatnie miesiące przyniosły trochę nowości w zakresie mojego zdrowia. Z uwagi na kilkukrotne sugestie ze strony lekarzy, abym udała się do kardiologa, zapisałam się na prywatną wizytę do dr. Krzysztofa Jankowskiego. Lekarz stwierdził, że najchętniej przyjąłby mnie do siebie do szpitala tj. na Oddział Kardiologii Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus w Warszawie. Jak się okazało dr Jankowski zna dr. Pacholczyka i współpracują w zakresie oceny chorych do przeszczepu wątroby. Dr Jankowski specjalizuje się w zakresie oceny kardiologicznej czy chory kwalifikuje się do operacji. 
Tym samym 20 stycznia 2016 r. zostałam przyjęta do szpitala na kardiologię. Po osłuchowo wybadanym szmerze wzdłuż lewego brzegu mostka, przyszedł czas na bardziej szczegółowe badania: ECHO serca, test wysiłkowy, Holter EKG, scynygrafię perfuzyjną płuc, RTG klatki piersiowej a 29 lutego 2016 r. zgłosiłam się ponownie do szpitala w celu wykonania cewnikowania prawych jam serca. W badaniu echokardiograficznym w styczniu stwierdzono znacznie podwyższone ciśnienie skurczowe w prawej komorze. Badanie cewnikowania prawych jam serca potwierdziło ciężkie nadciśnienie płucne. Fakt ten nie pozwala na zakwalifikowanie mnie do zabiegu operacyjnego przeszczepienia wątroby. Także obecnie nie tylko zakrzepica żyły wrotnej jest jedną z przyczyn praktycznie uniemożliwiającą przeszczep, ale dodatkowo odkryto nadciśnienie płucne, które przy aktualnie podwyższonym stanie - w sytuacji przeszczepu - doprowadziłoby do śmierci. Kiepskie to wnioski... W celu zmniejszenia ciśnienia płucnego włączono mi lek Sildenafil Symphar 75mg/dobę. I kto by pomyślał, że do leczenia nadciśnienia płucnego będę łykać niebieskie tabletki powszechnie znane jako viagra? Hehe, tym zabawnym akcentem kończę dzisiejszą aktualizację mojego stanu zdrowia. Wkrótce dam znać, czy i w jakim stopniu lek faktycznie pomógł w obniżeniu ciśnienia ;)

Wcześniejsze posty dotyczące mojej choroby:
Relacja 1
Relacja 2
Relacja 3

1 komentarz:

  1. Ja w piątek jadę na ekg i echo serca bo wykryto u mnie poszerzoną aortę wstępującą przy okazji zleconego przez alergologa zdjęcia rtg klatki piersiowej. Współczuję Ci poważnych problemów zdrowotnych. Życzę Ci zdrowia. Mam nadzieję, że zakwalifikują Cię do przeszczepu, który będzie sukcesem.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. Na pewno odwiedzę osoby, które pozostawiły po sobie ślad na moim blogu. Pozdrawiam gorąco!